piątek, 21 października 2016

Rozdział 24 - Kochasz inną


Violetta

Nagle ujrzałam przede mną śpiącą Emily. Czyli to był sen?! Wstałam z łóżka i ruszyłam napić się wody. Gdy zaspokoiłam pragnienie ruszyłam z powrotem do łóżka i wtuliłam się w śpiącą Emily, która położyła swoją dłoń na moim policzku, gdy tylko do niej przylgnęłam. Po jakimś czasie obudziłam się. Uchyliłam powoli powieki, ale zorientowałam się, że w pokoju nie jest jasno, lecz ciemno. Moją uwagę przykuło zapalone światło, które przedostawało się przez szparę od drzwi, gdzie znajdował się aneks kuchenny i salon. Powoli, by nie zbudzić śpiącej królewny podniosłam się i szczelnie ją okryłam, a następnie ruszyłam w stronę zamkniętych drzwi, które po chwili uchyliłam. Leon siedział na krześle przy aneksie kuchennym i prowadził wideo rozmowę. Bezszelestnie oparłam się o ścianę i przysłuchiwałam się rozmowie Leona z…? No właśnie z kim?

- Leon jak tam u Ciebie?
- Serio dzwonisz o takiej porze, by zapytać jak tam u mnie? Vanessa błagam cię.
- Sorry, u mnie jest dopiero dwudziesta druga.
 - A u mnie druga w nocy, więc słucham co masz mi do powiedzenia?
- Oho jaki książę jest oburzony.
- Czego chcesz? Ja chcę spać.
- Tak sobie zadzwoniłam, a co nie wolno?
- Wolno.
- Po prostu stęskniłam się za tobą. Tak dawno nie rozmawialiśmy.
- Mhm…
- Widzę, że nie da się z tobą normalnie rozmawiać. No nic zadzwonię później. Kocham Cię.
- Ja Ciebie też – No to już było przegięcie!
- Kochasz inną? – zapytałam ze łzami w oczach. Chłopak momentalnie się odwrócił.
- Violetta to nie tak, jak myślisz – zaczął.
- A jak?! Nie mogłeś mi tego powiedzieć inaczej?! Czy może chciałeś to zataić i… - przerwał mi.
- Daj mi to wytłumaczyć! – podniósł głos.
- A po co?!  Czego jeszcze mam się dowiedzieć?! No proszę mów śmiało! Już i tak mnie zabiłeś, gdy powiedziałeś tej dziewczynie, że ją kochasz! Czego jeszcze ode mnie oczekujesz?! Gratulacji, czy może jeszcze chcesz mi wręczyć zaproszenie na ślub, albo, że mam Ci zrobić listę gości, co?! No słucham! – powiedziałam krztusząc się łzami, które wpadały do moich ust. Boże! Jaką ja byłam idiotką! Przecież on nigdy się nie zmieni. Na co ja liczyłam?! Że on Leon Verdas, niegdyś chłopak z Elity pokocha mnie?! Violettę Castillo? Tę dziewczynę, która nie jest słynna w szkole? Dziewczynę, która jest kujonem i jedyne, co potrafi to uczyć się? Jeżeli tak myśli, to jest w błędzie. Sądzę, że jestem osobą godną, by być czyjąś przyjaciółką, a w szczególności jestem godną osobą, by móc żyć i korzystać z tego póki mogę i nie odejdę z tego świata. Mam nadzieję, że kiedyś jednak znajdę księcia na białym koniu, który po mnie przyjedzie i zabierze mnie do bajki, która kończy się happy endem. 
- To siostra Rose. Ona jest moją kuzynką – powiedział wycierając moje łzy. Przytuliłam się do niego i jeszcze mocniej rozpłakałam – Obiecałem Ci, że będę Cię kochać już zawsze? – zapytał całując mnie w głowę i spojrzał w oczy, w których wciąż świdrowały moje łzy – Hmm?
- Tak – szepnęłam zachrypniętym głosem. Chłopak podszedł do aneksu kuchennego i zabrał swój tablet z blatu, a następnie podszedł do mnie i objął w pasie. W swoim tablecie włączył aplikację i zadzwonił do dziewczyny imieniem Vanessa. Po chwili ujrzałam dziewczynę, która była w moim śnie razem z Leonem.
- Och jednak książę postanowił porozmawiać ze swoją kuzynką? – zapytała dziewczyna w ogóle nie patrząc na ekran.
- Vanessa – powiedział Leon, a dziewczyna spojrzała na ekran.
- Oł… Cześć – powiedziała z delikatnym uśmiechem – Ty jesteś Violetta, tak?
- Tak. Cześć – powiedziałam.
- To ty jesteś dziewczyną Leona?
- Chyba tak – powiedziałam śmiejąc się.
- Tak to moja dziewczyna – poprawił mnie chłopak.
- To pilnuj jej, a teraz idźcie spać. Cześć – powiedziała machając. Rozłączyła się.
- Wszystko w porządku? – zapytał mnie chłopak.
- Teraz już tak – powiedziałam, gdy wchodziliśmy do sypialni.
- Na pewno? – zatrzymał się i położył swoje dłonie na moich ramionach. Wtuliłam się w niego.
- Miałam po prostu zły sen…
- Chcesz mi go opowiedzieć? – zapytał kierując się ze mną na jego łóżko, po czym usiadł tak, bym mogła opierać się o jego klatkę piersiową.
Przymknęłam oczy i pokiwałam głową na znak zgody. Wzięłam głęboki wdech, po czym zaczęłam mu opowiadać cały ten koszmar, gdy skończyłam chłopak się odezwał.
- To nie mogło się zdarzyć. Ale wiesz, że Cię kocham?  – zapytał kładąc palec wskazujący za mój nos. Pokiwałam twierdząco głową, po czym uśmiechnęłam się do niego. Zamknęłam oczy i ziewnęłam. Nie minęło dużo czasu, a ja usnęłam. Uff… to tylko sen.

♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫  ♫ ♫  ♫  ♫  ♫ 

Witam.
Jesteście Happy?
Leonetta nadal razem…
Ciekawe na jak długo (ha ha).
No nic zostawiam wam rozdział i czekam na waszą opinię.

Pozdrawiam.

Miss Blueberry 

35 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Na razie są razem. Na jak długo? Coś się zaraz spieprzy. Czuje to.
      To była jego kuzynka. Całe szczęście.
      Romans z kuzynką 😂😂😂
      Cudowny.

      Maddy ❤

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Cudowny rozdział kochana ❤
      Myślałam,że dostane zawału ale na szczęście okazało się,że to jego kuzynka 😁
      Leon i Viola razem, tak się cieszę,że wszystko między nimi się układa.
      Jestem ciekawa jak długo to potrwa...
      Coś się popsuje lub wybuchnie kłótnia?
      Szczerze mówiąc nie wiem co mogłoby się stać że byli osobno.
      Szykuje się jakiś kryzys w ich związku 😢

      Cudowny
      Wspaniały
      Genialny
      Prawdziwa perełka
      Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział;*
      Kocham bardzo bardzo bardzo

      Diana

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Kochana, masakra też mam tak dość, jak koń po westernie :) powiem Ci, że miałam cicha nadzieję, że trochę namieszasz. Przydało by się zakończyć te sielankę. Na parę rozdziało mogłoby się coś zadziać. Cierpliwie czekam, a może coś tam dla nas przygotujesz.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Najpierw odetknełam z ulgą,
      lecz później znów się wystaszylam.
      Chociaż gdzieś z tyłu głowy miałam, że to kuzynka
      lub siostra.
      Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło .
      Leon będzie kochał Violette forever, słodko.❤
      Asia 😘💋

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Oj...😃😁😑😍
      Masz szczęście że to był sen!😉😌😌
      To jego kuzynka?!
      Już myślałam że ten sen jej się sprawdził
      A tu BAM!
      To jego kuzynka !😄
      Z którą postanowił rozmawiać o tej godzinie...
      Trochę podejrzane...
      Ale jest Happy!
      Czekam na next

      Buziam😘
      Tila❤

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Cudny♡♡♡
      Przepraszam Cie skarbie, ale mam kłopoty ze zdrówkiem i żadko wchodziłam na bloggera.
      Ale już jestem :)
      Leon jaki kochany ^^
      Viola jaka podejrzliwa xd
      Nie mogę doczekać się next' ;*

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Hej!!
      Rozdział cudo *.*
      Kobieto, ale Ty lubisz straszyć! Na ostatnim rozdziale dostałam prawie zawału, że on ma inną. A teraz ta rozmowa...masakra. U leonetty słodko
      Czekam na nexta 😃
      Buziaczki 😘
      Szalonaa❤❤❤

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Rozdział chociaż króciutki to...Co tu dużo mówić Wspaniały,Świetny,Cudowny,Niesamowity itd.(jak zawsze).
      Nie
      Nie wiem jak Violcia mogła pomyśleć że Leon ja zdradza.No ale cóż...
      Czekam (jak za

      Usuń
    2. Czekam(jak zawsze)z niecierpliwością na nexta.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. "Uff, to tylko sen" idealna puenta. Uffff...
      Świetny rozdział!❤!
      Kurde, nawet nie wiesz jak mnie ucieszył taki rozwój wydarzeń. Leon i Violetta nadal razem.. a mimo, że Emily tylko spała to i tak była rozczulająca❤❤❤
      Już nie mogę się doczekać nexta..💜🌟💜

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Świetny rozdział kochana! <3
      Dobrze, że to sen, bo bym się załamała ;)
      Miłość kwitnie ;**
      Dobrze, że to tylko kuzynka ;)
      Czekam na next z niecierpliwością! ;**
      Besos ;*
      ~Tinita Blanco

      Usuń
  11. cudny rozdzial!!😇 szkoda tylko ze taki krotki ale mam nadzieje ze niedlugo pojawi sie nowy🙈
    Pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na next,
    Mary❤

    OdpowiedzUsuń
  12. cudny rozdzial!!😇 szkoda tylko ze taki krotki ale mam nadzieje ze niedlugo pojawi sie nowy🙈
    Pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na next,
    Mary❤

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten rozdział jest za krótki !!! 700 słów to za mało !!! Jeśli w tym momencie nie dodasz następnego, to nie będzie dobrze !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za zajęcie miejsca. Nie wiem czy coś mnie ominęło ,ale jeśli tak to przepraszam.
    Już się wystraszyłam ,że go zostawi. Dobrze ,że wytłumaczył ,że to jego kuzynka bo inaczej Violetty sen stał się by prawdą. Boję się ,że Leonetta się rozwali przez to wszystko.
    Mam jednak nadzieje ,że nie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudo. A już się bałam o Leonettę.
    Czekam na nexta.
    Całuje

    OdpowiedzUsuń

Dzięki Twojemu komentarzowi na mojej twarzy pojawi się uśmiech,
który jest ważny i da mi to jeszcze większą motywację, by pisać dalej.
Dziękuję za wszystkie komentarze.