niedziela, 18 czerwca 2017

Hmm...


Hejka!
Rozdział 50 już niedługo i mam nadzieję, że Wam się spodoba. Długo zastanawiałam się czy napisać tę notatkę, ale jak widać zrobiłam to i zastanawiam się, czy zrobiłam dobrze publikując ją. Pewnie nie lubicie mnie za to, że ostatnie rozdziały to rozpacz, smutek i ból, ale to jest naprawdę bardzo potrzebne. Kolejny rozdział będzie hmm… Moim zdaniem będzie inny od poprzednich i pewnie zostanę powieszona od razu na wstępie za to, co zrobiłam. U dołu macie fragmenty rozdziału.
A teraz zagadka: Co wydarzy się w następnym rozdziale?
Osoby, które będą najbliższe prawdy dostaną dedyk :)

„- Kocha ją całym sobą, wszystkim co ma…”
„- Gdzie jest Leon?! – zapytałam zdenerwowana.”
„- Masz rację… to był zły pomysł – powiedziałam nawet nie dając dojść mu do słowa.
- Czyżby coś się zmieniło?”
„- O nie… - jęknęłam. W moich oczach pojawiły się ogromne łzy, a w gardle stanęła ogromna gula.”

Buziaki
Miss Blueberry  

12 komentarzy:

  1. Mama Leona zadzwoni do Violki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uśmiercisz Leona ? Ja nie będę się gniewać- możesz mi wierzyć 😂

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko proszę nie uśmiercaj nam Leosia.
    ---
    Hmm może Leonowi się pogorszy a jego mama powie o tym Violetcie która ze łzami pobiegnie do szpitala.

    OdpowiedzUsuń
  4. Stan Leona się pogorszy może będzie miał operacje, a mama Leona powie wszystko Violetcie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Stan zdrowia Leona się pogorszy 😔

    OdpowiedzUsuń
  6. Leon będzie w umierającym stanie B)

    OdpowiedzUsuń
  7. Napewno stan Leona się pogorszy i matka Leona powie wszystko Violi i ona zrozumie, ze go kocha i będzie chciła być blisko niego.
    CZekam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Violka wyruszy w podróż dookoła Kuby, rzuci szkołę, zostanie buntowniczką, farbnie włosy na fioletowo, powie wszystkim, że zmienia płeć, a tak na prawdę zostanie lesbijką, ale złapie ją hiszpańska inkwizycja, która da jej wybór: albo zmieni imię na Leon i będzie w tajnej grupie, której zadaniem jest porywanie młodych mężczyzn ze szpitali, albo spłonie na stosie.Jej decyzją będzie wykradanie ciał z kostnicy i podkładanie ich zamiast jeszcze żywych ludzi, a z porwanymi założy spółkę Krab&Rak, która będzie się zajmowała nielegalnym handlem krewetkami w Meksyku. Na koniec okaże się, że jedno z ciał wcale nie należało do Leona tylko do podobnego gościa, a prawdziwy Leon został prezesem spółki Krab&Rak, ale przeszedł wiele operacji plastycznych, żeby pozbyć się dawnego wyglądu. Niestety Violka nigdy się tego nie dowie, to będzie informacja tylko dla nas. Będzie tak, nie ?


    Słabe te powyższe domysły ^
    Ludzie, ruszcie wyobraźnię !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyno rozwalasz system 😂

      Usuń
    2. Dziękuję za komplement :3 :*

      Słuchaj jaka akcja dziś się wydarzyła:

      Wchodzę sobie do kościoła, idę, idę, idę, patrzę...i widzę włosy twojej mamy, siedzącej w ławce.
      No to szybka kalkulacja w głowie: jest mama, jesteś ty.
      To idę dalej, uśmiecham się i odwracam do tej ławki, gdzie miałaś siedzieć, patrzę, a tam mama, twój brat i obcy ludzie, a ciebie nie widziałam.
      Musiałam mieć wtedy minę jak ostatni debil, ale trudno, to nie pierwszy raz.

      Także moje pytanie brzmi:
      Byłaś tam?

      Usuń

Dzięki Twojemu komentarzowi na mojej twarzy pojawi się uśmiech,
który jest ważny i da mi to jeszcze większą motywację, by pisać dalej.
Dziękuję za wszystkie komentarze.